W ciągu pierwszego roku życia niemowlę bardzo szybko się rozwija. Prężnie kształtujący się mózg oraz układ nerwowy powoduje to, że maleństwo odczuwa wszystko intensywniej. Intensywność bodźców zewnętrznych może powodować, że dziecko jest bardziej nerwowe, płaczliwe, ma problemy ze snem i się niepokoi.
Nie wiesz co się dzieje z Twoim maluchem? Jednego dnia jest roześmiany, a na drugi dzień nic nie może go uspokoić? Być może dziecko właśnie wchodzi w fazę skoku rozwojowego, którą poprzedza okres, kiedy dziecko jest marudne, płaczliwe, gorzej je, jest płaczliwe. Kiedy jednak następuje skok rozwojowy, ma się wrażenie, że dziecko nauczyło się wielu rzeczy wręcz w jedną noc
Pierwsze pójście do przedszkola to wielkie przeżycie zarówno dla rodziców jak i dzieci, o czym przekonaliśmy się z mężem na własnej skórze, jak nasze dziecko zostało tam zapisane. Chcieliśmy się zatem odpowiednio do tego przygotować. Przede wszystkim na początku należy wybrać najodpowiedniejszą placówkę. Następnie należy zakupić dziecku wszystkie potrzebne akcesoria.
Na dworze robi się ciepło, dlatego też powstaje dylemat – co dać swoim dzieciom do picia? Spośród bardzo szerokiej oferty napojów, czasem ciężko nam, rodzicom zdecydować, co możemy wybrać dla swojego dziecka. Producenci stosują różne chwyty marketingowe, aby zachęcić zarówno rodziców jak i dzieci do kupna danych produktów. Niektóre napoje zawierają specjalny napis na opakowaniu mówiący o tym, że jest on przeznaczony dla dzieci. Ten napis znacznie ułatwia podjęcie decyzji rodzicom, którzy nie są pewni czy mogą go podawać swoim dzieciom czy też nie. Najlepsze napoje dla dzieci możemy zrobić nawet samemu, takie jak soki wyciskane ze świeżych owoców oraz warzyw, np. sok marchewkowo-jabłkowy. Samemu w domu można też wykonać herbatkę z sezamem lub herbatkę ziołową, które zapewne bardzo będą smakowały dzieciom. Bardzo zdrowa dla dzieci, a jednocześnie niezwykle tania jest woda mineralna, ta z butelki lub po prostu przegotowana. Bardzo zdrowe są też mleczne napoje. Czasem mogą one nawet zastąpić drugie śniadanie, a zapewne zasmakują też dzieciom. U nas tym, co jest w domu niejako na stałe do picia, jest właśnie woda niegazowana. Dzieci jednak same robią sobie kakao, które po prostu uwielbiają. Kupuję im to, które można rozrabiać także z zimnym mlekiem. Jeżeli gdzieś jesteśmy wybieram napoje niegazowane, najlepiej, jeżeli są to soki owocowe. Nie ukrywam, ze najczęściej decyduję się na te w tak zwanych sportowych butelkach, z których moim dzieciom, z racji ich wieku o wiele łatwiej jest pić i jest mniejsze ryzyko tego, że większość soku wyląduje na bluzce, a nie w buzi dziecka.
Każdy rodzic na pewno stawał, podobnie jak ja i mój mąż, przed dylematem, czy dawać dziecku słodycze. Każdy z nas zapewne ma skłonność do słodkości. Najbardziej przyciągają one małe dzieci, dlatego często my, jako rodzice robimy wszystko, aby dzieci jak najdłużej nie poznały smaku słodyczy. Słodycze tak naprawdę są potrzebne organizmowi tylko, że umiarkowanych ilościach, ponieważ ich nadmiar może przede wszystkim źle wpłynąć na masę ciała. Słodycze wytwarzają endorfiny, dzięki czemu ludzie czują się weselsi. Tego typu jedzenie znajduje się praktycznie na każdej imprezie rozrywkowej. Jest to bardzo dobra przekąska między jakimiś głównymi daniami. Słodycze dostępne są w każdym sklepie spożywczym i bardzo często zajmują one praktycznie całe sklepowe półki. Osobiście, jak jestem z dziećmi w sklepie często muszę mieć oczy na wszystkie strony, gdyż kolorowe opakowania cukierków i czekolad kuszą moje dzieci. Zdecydowaliśmy, że nasze maluchy będą dostawać słodycze, ale bardzo starannie wybrane. Wybieramy takie, które mają dużo mleka, a znacznie mniej sztucznych cukrów, na rzecz tych naturalnych takich jak zawarta w owocach fruktoza. Ponadto słodycze w naszym domu nie leżą ciągle na środku stołu, dzieci dostają je na przykład na podwieczorek, abyśmy my, jako rodzice, mieli kontrolę nad tym ile, i jakich słodyczy zjadają, jak również o jakiej porze. Ze względu na ich stan uzębienia nie dajemy im cukierków czy czekoladek przed snem, gdyż mleczne ząbki są tak samo narażone na próchnicę, jak zęby dorosłych.
Wspólnie z mężem, co jakiś czas kupujemy naszym dzieciom nowe zabawki. Pewnie nie my jedyni mamy dylemat, jak je wybrać aby poza tym, że bawią, czegoś jeszcze nasze dzieciaki nauczyły. Zabawki dziecięce są podzielone na poszczególne kategorie związane z wiekiem naszego dziecka, dlatego kiedy to wybieramy dla naszej pociechy zabawkę powinniśmy zwrócić uwagę, bo jak wiadomo na każdej zabawce napisany jest wiek dziecka i na to trzeba patrzeć. Jak wiadomo małe dzieci lubią wkładać do buzi małe przedmioty, dlatego też trzeba uważać i kupować większe zabawki a zwłaszcza dla małego dziecka najlepsze są Przytulanki, czyli taki typowy duży miś. Większe zaś dzieciaki lubią bawić się w dom i gotować tak jak mama a dobrym prezentem i zabawką dla dziecka jest na pewno kuchenka dla dzieci, na której można gotować potrawy w postaci sztucznych owoców i warzyw. Do tego dołączona jest patelnia i talerzyki tak, aby dziecko miało wszystko to, co mama robi w kuchni. Ciekawe są też edukacyjne zabawki dla dzieci, które uczą dzieci koncentracji oraz na przykład nazw różnych. Warto też kupować dziecku książki, które po otworzeniu same czytają, dlatego też taki zabawki dziecięce są dla dziecka ciekawsze niż na przykład zwykłe książki. Przy wyborze zabawek dobrze jest też zwrócić uwagę na to, czy dziecko będzie mogło bez problemu bawić się nią samodzielnie, jak też wspólnie z innymi osobami. Warto bowiem zachęcać maluchy, aby uruchamiały swoją wyobraźnię i próbowały same sobie wymyślać zabawy, zamiast polegać cały czas na pomysłach rodziców czy starszego rodzeństwa.
Współczesny świat wymaga od nas wielu rzeczy. Przede wszystkim zżera nasz czas. Mamy być piękni, jak najdłużej młodzi, zdrowi i bogaci. Sprawia to, że pędzimy za niedoścignioną mamoną zapominając o tym co najważniejsze o miłości, przyjaźni, otwartości i zwykłej ludzkiej solidarności.
Biegamy codziennie do pracy, czasem na kilka etatów. Czy to ma sens? Można przecież spokojnie przemyśleć sytuację i znaleźć rozwiązanie. Życie jest za krótkie, żeby biegać tylko za pieniędzmi. Warto się zatrzymać od czasu do czasu, posłuchać jak pięknie ćwierkają ptaki, jak zrobiło się zielono i kolorowo wokół nas.
Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Początek tej fraszki znają wszyscy. Natomiast morał z niej płynący znał Kochanowski już wtedy, czyli w XVI wieku. A dzisiaj czy dbamy o zdrowie? I nie mam na myśli kolejek do lekarza, bo o zdrowie można zadbać stosując prewencję, czyli zanim coś się stanie. Świat dostarcza nam tyle informacji, że spokojnie można większość z nich zastosować we własnym przypadku. Coraz więcej osób wraca do naturalnych sposobów dbania o zdrowie. Coraz częściej wykorzystuje się czosnek, cebulę, zioła, czystka, ostropest, cytrynę itd.
Coraz rzadziej można zobaczyć piękne zakwitnięte drzewa lub kwiaty, chyba że na działce lub w czyimś ogródku. Kiedyś było mnóstwo łąk, gdzie widok maków, chabrów, niezapominajek czy fiołków było normalne.
Wiele osób żyje w takim pędzie, że nawet nie zastanawia się co będzie dalej z ich życiem, życiem całego świata, bo nie mają na to czasu. Nie zwracają uwagi na otoczenie do czasu zazwyczaj tragicznych wydarzeń jak śmierć czy choroba.